Forum wseit w poznaniu semestru PIERWSZEGO na kierunku fizjoterapia
Strony: 1
Member
Tak się zastanawiam jak może nas nauczyć czegos osoba która nie ma zielonego (prawie) pojęcia z anatomii, chodzi mi konkretnie o mgr Drzymałę. Rozumiem że czasem coś może człowiekowi ulecieć z głowy, ale to co sie dzieje na zajęciach jest na maksa żenujące. Jestem juz po techniku i całe szczęscie miałam doczynienia z anatomią, serdecznie wspólczujuę osobom które po raz pierwszy sie tego uczą. Na ćwiczeniach sami poprawiamy ta kobietę, źle wymawia lacinę, myli jej się guzek z glową itp, ucząc nas czyta z ksiązki, mogę smiało powiedzieć że wiem często więcej niż ona, jednak na zaliczeniu wymaga dokładnie takich samych odpowiedzi jakie są w książce- żadna filozofia w taki sposób egzekwować wiedzę. Na drugim zaliczeniu sie wycwaniła i napisała sobie na kartce pytania i dokładne odpowiedzi pewnie z ksiązki przepisane i te kto nie odpowiedział tak samo jak Marecki to dupa zbita-3, hehehe żeniujące, taka osoba nie powinna uczyć na studiach wyższych tak ważnego przedmiotu jakim jest anatomia, a jeżeli już to powinna sie przygotowac do zajęć.
często mam wrażenie że ona sie dopiero uczy razem z nami.
pozdrawiam
Offline
Member
przyznaję razję ta kobieta NIC NIE UMIE. A wymaga................................................ jest pusta i tyle. I w dodatku odstrasza tym swoim wąsem! hihihi poprostu nic nie umie a od nas tyle wymada. Nawet nie skończyła żadnej szkoły medycznej, to jakie może mieć pojęcie o anatomii????????????
Offline
Member
jeśli chodzi o p.mgr Drzymałę to zgadzam sie w 100%. Ta kobieta wogóle nie ma pojęcia o anatomii i człowieku. Na ćwiczeniach podaje mam słowo w słowo z książki Mareckiego! Nie wiem co ta kobieta robi w tej szkole, a na zaliczeniach wymaga od nas tyle ze trzeba umieć dane zagadnienie tak jak jest napisane w ksiązce, a gdy już się jej odpowiada to sprawdza w ksiązce czy dobrze mówimy, tak jak jest napisane w Mareckim, jakie ta kobieta ma wiadomości o anatomii??? ŻADNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Offline
Strony: 1